Z uwagi na odległość, jaka dzieli Polskę i Australię, przelot jest długi i trwa ok.26-30godzin. Nie ma bezpośrednich połączeń na tej trasie. Przelot najczęściej obejmuje dwie przesiadki – jedną w porcie europejskim, drugą w Azji.
Zazwyczaj przelot odbywa się na jednym bilecie obejmującym wylot z Polski i przylot do Australii. W takiej sytuacji bagaż główny jest nadawany tylko w porcie wylotowym i odbierany w miejscu docelowym. W portach przesiadkowych poruszamy się jedynie z bagażem podręcznym. Przelot na jednym bilecie gwarantuje nam również zapewnienie transportu w momencie opóźnienia lotów. Często podróżni starają się obniżyć cenę podróży do Australii i wybierają przelot na kilku biletach np.jeden bilet z Warszawy do Londynu a drugi z Londynu do Sydney. Taka opcja przelotu niesie ze sobą pewne niedogodności. Mianowicie, czeka nas dodatkowa odprawa w jednym z portów (w tym przykładzie w Londynie) oraz przewoźnik nie gwarantuje nam przelotu w momencie opóźnień. Oznacza to, że jeśli samolot wyląduje w Londynie z opóźnieniem lub zostanie odwołany to przepada nam przelot na trasie Londyn-Sydney.